Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 23 czerwca 2019

Jak grom

Kto z nas nie doświadczył dłuższych chwil, kiedy wydaje się, że tak już pozostanie do końca, i nie jest to wymarzony stan? Jeden telefon i znalazłem się na drodze do Jarocina. Być może znalazłem się na innej, wewnętrznej drodze. Moi dobrzy znajomi z czasów studiów zaprosili mnie do Limanowej, gdzie załadowaliśmy przyczepę, z którą ruszyliśmy o 4 rano pod Poznań.
Po 7 godzinach zaczęliśmy montować przygotowane elementy. Traf chciał, że na ulicy Przemysłowej w Jarocinie, gdzie wznosiliśmy konstrukcję, jest Ośrodek dla osób, z którymi pracuję od wielu lat. Energetyczna kadra, z którą od razu złapaliśmy nić porozumienia, umilała nam pobyt rozmowami i smakowitymi posiłkami. Pozdrawiamy Was i kontynuujcie swoje działania na rzecz Waszych podopiecznych najlepiej, jak tylko potraficie. Z mojej strony serdeczne podziękowania Krzyśkowi, Sabinie, Miłoszowi i Hubertowi Kolbom za gościnę w swych progach.
 http://tipi.com.pl/index





czwartek, 6 czerwca 2019

Wielki Brat

Wielki Brat, ukryty bóg świata, w którym kłamstwo nazywa się prawdą, a nienawiść miłością, chce przez zastraszenie nie tylko zyskać posłuch poddanych, ale także pokonać swych potencjalnych przeciwników i buntowników (...) W dyktaturach Wielki Brat bał się ludzi, którzy przestali się go bać, którzy podejmując różnorakie ryzyko, również w czasach zniewolenia, zaczęli się zachowywać jak wolne jednostki. W społeczeństwie oferującym nieskończone możliwości, boi się tych, którzy zaczynają używać własnego mózgu, zamiast konsumować hasła reklamowe, którzy zaczynają patrzeć własnymi oczami, zamiast oczami kamer... Tomas Halik "Teatr dla aniołów" 

środa, 5 czerwca 2019

Kreatywność

Jak nie być zaskoczonym, kiedy zjada się wieprzowinę i drób czy filet z piersi kurczaka z puszki, z której spoziera znany skądinąd "Popek"- Król Albanii, zawodnik mma, aktor, tancerz albo inna postać ze szklanego ekranu. Sprzedać się czy nie sprzedać? Oto jest pytanie!

Autoportret człowieka

Antoni Kępiński. Istnieją pewne granice przeżyć ludzkich i bezkarnie nie można ich przekraczać; jeśli się to stanie, gdy wyjdzie się "poza", wówczas już nie ma powrotu do dawnego. Zmienia się coś w zasadniczej strukturze; człowiek już nie jest ten sam, co kiedyś. 
"Im większe w człowieku wewnętrzne rozbicie, poczucie własnej niepewności i lęku, tym większa tęsknota za czymś, co go z powrotem scali, da pewność i wiarę w siebie". 

Jeż i Haneczka


To początki twórczości córki Róży. Widzę tu pewną analogię do niedawno zawieszonego strajku nauczycieli.
"Opowieść. Haneczka dała jeżowi 1 złoty. Jeż zdenerwował się, bo chciał więcej i rzucił złotówką Haneczce w twarz. Chciał 100 zł".