29 lipca 2015. Tato- kochamy Cię i płaczemy, bo brak Cię. Na każdym kroku widzimy Cię- w przedmiotach i we wspomnieniach- byłeś naszym największym Przyjacielem, gotowym na pomoc w każdej chwili i niezależnie od trudności zadania. Jesteś dla nas wzorem, bo cierpiałeś, podejmując nadludzki wysiłek, aby przeżyć każdy kolejny dzień. Nie mogę uwierzyć, że to piszę...
ja tez tak sie czuje, ciagle cos mi cie przypomina, trudno powstrzymac lzy. Takim dobrym ojcem byles, nigdy ci tego nie zapomne i kochac bede na zawsze. Dziekuje za wszystko co dla mnie zrobiles, bylo to pelne milosci i poswiecenia. Karolina
OdpowiedzUsuńja tez tak sie czuje, ciagle cos mi cie przypomina, trudno powstrzymac lzy. Takim dobrym ojcem byles, nigdy tego nie zapomne i kochac bede na zawsze. Dziekuje za wszystko co dla mnie zrobiles, bylo to pelne milosci i poswiecenia. Karolina
OdpowiedzUsuńBył dobrym i wesołym człowiekiem. Jeszcze raz składam wyrazy współczucia. Kuzyn Grzesiek
OdpowiedzUsuń