Władimirze Władimirowiczu.
Masz moc by dla jednych rzeczy powiedzieć „niet” a dla
innych „da”.
Przez Twą granicę nie prześlizgnie się ryba, zakazany owoc,
czy warzywo.
Dlaczego jednak prześlizgują się czołgi i żołnierze?
Tego wymaga dbanie o tak podkreślane interesy państwa?
Nie dbasz o to, że zachowujesz się wraz ze swą świtą jak
światowy chuligan?
Nawet największym chuliganom jednak w końcu ktoś uciera
nosa.
Warto tym pamiętać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz