Łączna liczba wyświetleń
czwartek, 26 września 2013
I znów Etiopia...
środa, 25 września 2013
ABC Karola Wojtyły- G jak grzech
Najczęściej tak myślimy, że grzech równa się ten jeden moment. Moment. Czyn jako moment. Tymczasem to nie jest tak. To jest zawsze jakiś proces przed. Grzech się nie dzieje tak znienacka. On powoli narasta. Znienacka nas nie zaskakuje. Jakoś jest przygotowany. Z zewnątrz- i powiemy z wewnątrz. To okoliczności go stwarzają- taka jest mentalność, tak się na ogół myśli, tak się na ogół mówi, tak się na ogół czyta i pisze, że z zewnątrz! Nie! Nie! Nie czyńmy go siłą anonimową. Bo wtedy sami siebie przekreślamy. On jest siłą konkretną. Określoną. Zaczyna się w kimś, w kimś z nas- we mnie! Tak stawiajmy sprawę. I jest jakimś procesem. (...) Bardzo często dzieje się tak, że grzech pcha. Pcha człowieka. Pcha do następnego. Grzech rodzi grzech. Są takie grzechy, które nie popchną dalej. A są takie, które popchną. Człowiek czuje się nagle we władaniu jakiejś siły, którą sam wyzwolił. I tak się tworzą w nas recydywy, tak się tworzą w nas nałogi...
poniedziałek, 16 września 2013
Aurora Borealis
Wciąż nie mając czasu na dłuższe teksty, podsyłam następny film. Mimo podróżowania tu i tam, nie udało mi się zobaczyć (jak narazie) cudu natury, jakim niewątpliwie jest zorza polarna. Miłego oglądania i słuchania:)
niedziela, 15 września 2013
Ojcowskie dylematy
Choćbym chciał, nie dam rady niczego napisać. Nowy wpis będzie równoznaczny z tym, że się co nieco poluzowało:)
Pozdrowienia dla zaglądających tu czasem.
Pozdrowienia dla zaglądających tu czasem.
Subskrybuj:
Posty (Atom)