Łączna liczba wyświetleń

środa, 26 listopada 2014

Brian Fentress o Jezusie

W czasie mszy ksiądz zapytał Briana Fentressa prowadzącego koncert w mistrzejowickim kościele: kim jest dla Ciebie Jezus Chrystus? Nie jest to łatwe pytanie, dlatego warto posłuchać (również włączyć napisy z uwagi na jakość dźwięku) Wciskamy przycisk cc pod ekranem filmu na youtube


poniedziałek, 24 listopada 2014

Brian Fentress show

23. IX.2014 w mistrzejowickim kościele pojawił się Brian Fentress wraz z grupą młodzieży, która uczestniczyła w 2 dniowych warsztatach gospel. Dolny kościół ma swoją atmosferę. Gorzej z akustyką, ale przyznać trzeba, że występ zwalił z nóg. Jeśli zdarzają się w życiu momenty nacechowane maksymalnymi emocjami, to właśnie  to wydarzenie je zapewniło. Zapraszam do posłuchania i popatrzenia na to misterium uwielbienia.

poniedziałek, 17 listopada 2014

Dziwna myśl...

...zasłyszana w radio: ''Nie przerywa się facetowi, który gra na akordeonie".
To taka odskocznia od codziennych, pełnych powagi i dramatyzmu spraw.

niedziela, 2 listopada 2014

Wspomnienie





Ś.P. Józef Życiński  (1IX.1948- 10.II. 2011) Dziś wspomnienie zmarłych. Każdy z nas kogoś wspomina. Jedni mocniej inni słabiej zapisali się w naszej pamięci. Czytam właśnie książkę- wywiad ze zmarłym nagle arcybiskupem Józefem Życińskim. Mimo, że nie ma go pośród nas w fizycznej postaci, pozostały jego myśli, które wydają mi się trafne, odważne i ponadczasowe.

 Kilka cytatów z niedokończonego wywiadu- Ten świat musi mieć sens. 
Wszyscy, nie tylko wielcy chrześcijańscy mistycy, przechodzimy przez noc ciemną, żeby dotrzeć do tego, co najważniejsze. 
Z lubością zniżamy się do najniższych instynktów i usprawiedliwiamy uleganie im.
Głoszenie tezy, że w imię prawdy wolno mówić nam wszystko, prowadzi w ślepy zaułek. 
Oderwaliśmy się od kluczowych pojęć. Nie wiemy też, co to jest honor, uczciwość, powściągliwość. A godność jest przecież fundamentem naszej kultury, kształtuje nasz stosunek do drugiego człowieka. 
Boję się świata, w którym bez poczucia odpowiedzialności moralnej, bez głosu sumienia można w imię sukcesu usprawiedliwić wszystko. 
Jestem przeciwko empirycznemu sprawdzaniu etyki. 
Gdyby życie było łatwe, byłoby kiczem (...) natomiast dzieło sztuki rodzi się z cierpieniem, wypływa z naszej głębi i daje szansę na następny krok, na rozwój. 
Nie tylko można wątpić, wątpienie jest błogosławione. Czasem trzeba dotknąć ran, żeby być bliżej sensu życia.
Cierpienie jest składnikiem ludzkiej kondycji, nie pozbędziemy się go, możemy je tylko oswoić.